Chwilę po zjedzeniu obiadu 5 października 2008 roku, ówczesny premier Wielkiej Brytanii, Gordon Brown, zadzwonił do premiera Islandii, Geira Haarde. Rozmowa nie była przyjemna, wręcz przeciwnie, jad sączył się na wszystkie strony. 48 godzin później zaczął się na dobre wielki kryzys na Islandii, kryzys, w którym stolica Islandii ucierpiała niemiłosiernie.
Reykjavik, stolica Islandii. Miasto, które nie wybacza
Zobacz post
Reykjavik, stolica Islandii. Miasto, które nie wybacza
na blogu autora
Udostępnij