Światła samochodu oświetlają 20 metrów drogi przed nami. Gdzieś po prawej stronie kryje się Lake Benmore – jedno z dwóch jezior, dla których wybraliśmy tę trasę. Wybór miejsca, jak się później okazało, świetny. Wybór czasu nieco gorszy, zmierzch zapadł zdecydowanie za szybko, albo to my byliśmy zbyt wolni.
Nowa Zelandia poza szlakiem: Lake Benmore
Zobacz post
Nowa Zelandia poza szlakiem: Lake Benmore
na blogu autora
Udostępnij