Liczne świątynie, farmy słoni, treking po dżungli, lekcje gotowania. Każdy kto był w Chiang Mai chyba to zaliczył. tak jak ja w styczniu 2014, gdy byłam tu pierwszy raz.
Nigdy nie sądziłam, że wrócę do Tajlandii, ale z Azją już tak jest, że jak się tu raz przyjedzie to się wraca. Udało mi się znaleźć pracę, która łączy moje zainteresowania i pasje m.in. podróże. Zatem 2 miesiące będę mieszkała w Chaing Mai. Jestem już prawie w połowie mojego pobytu bo właśnie stukają mi 3 tygodnie. Gdzie ten czas się podział? Ale co ja tutaj w zasadzie robię? Pracuję jako mentor i lider na międzynarodowych obozach dla młodzieży. W zespole jest na 3 obcokrajowców i 4 Tajów, którzy najlepiej znają to miejsce. Daje to dużo możliwości na poznawanie Tajlandii od trochę innej strony niż backpackerska. Zatem 3 miejsca, które udało mi się zobaczyć a nigdy wcześniej bym o nich nie pomyślała: